PANI ANIA
- 18 kg
Pani Ania uczestniczyła w Kursie Odchudzania i Zdrowego Odżywiania. Pani Ania z dużym zaangażowaniem i chęcią podchodziła do zmiany nawyków żywieniowych, co przyniosło świetne i trwałe efekty 🙂
Fot.: Arkadiusz Dalak
Makijaż: Paula Maluje Studio Urody
Fryzura: Kinga Walerysiak Hairdresser
PRZED SCHUDNIĘCIEM
PO SCHUDNIĘCIU
1. Co skłoniło Panią do skorzystania z usług POiO?
– Kiedy w sierpniu 2016 r. zobaczyłam wskazania wagi 80,5 kg przeraziłam się. Uznałam, że albo teraz coś zmienię albo nigdy.
2. Czemu zdecydowała się Pani właśnie nie na KOiZO? (Kurs Odchudzania i Zdrowego Odżywiania)
– Usłyszałam o takiej możliwości podczas badania i od razu zdecydowałam się na takie rozwiązanie. Uznałam, że na kursie łatwiej będzie mi zgłębić tajniki zdrowego odżywiania. Lubię kontakty z ludźmi, a kurs wydawał mi się najlepszym rozwiązaniem. Przy naszych spotkaniach dochodził tzw. „dreszczyk emocji”.
3. Czy przed wizytą w POiO próbowała Pani innych rozwiązań, aby schudnąć? Diet, programów żywieniowych etc.?
– Kilka lat temu próbowałam schudnąć. Stosowałam dietę poleconą przez koleżankę. Waga faktycznie spadła, ale najbardziej to, co pamiętam, to ciągłe myślenie o jedzeniu. Mimo, że nie byłam głodna mój mózg „wołał jeść”.
4. Jaka była Pani główna motywacja do podjęcia decyzji o zmianie nawyków żywieniowych?
– Zmiany zachodzące w moim wyglądzie pokazywały, że jestem na właściwej drodze. Z czasem zaczęło podobać mi się wieczorne przygotowywanie posiłków i wymyślanie różnych kompozycji w zakresie dostępnych produktów.
5. Co było najtrudniejsze podczas KOiZO?
– Początkowo picie wody wydawało mi się wyjątkowo trudne. Później wyliczanie białka w zjadanych posiłkach. Jeszcze później czytanie i analizowanie etykiet na kupowanych produktach. Teraz z perspektywy 6 miesięcy wydaje się to drobnostką.
6. Jak wspomina Pani współpracę ze swoim trenerem prowadzącym?
– Jak wspomina Pani współpracę ze swoim trenerem prowadzącym?
7. Co najbardziej zaskoczyło Panią podczas kuracji?
– To, że można bawić się przygotowując posiłki. Testować nowe pokarmy. Lubię czytać przepisy kulinarne, a teraz analizuję je pod kątem zdrowego odżywiania i testuję we własnej kuchni.
8. Czy jest Pani zadowolona z osiągniętych efektów?
– Osiągnięte efekty przerosły moje oczekiwania. Dodatkowo bezcenna jest reakcja koleżanek.
9. Czy myśli Pani, że uda się Pani utrzymać efekty?
– Jest to mój cel. Robię „prawie wszystko”, by mi się udało. jeśli robię jakieś odstępstwo od ustalonych reguł to wewnętrzny dzwonek głośno dzwoni
10. Czy widzi Pani różnicę w samopoczuciu po zakończeniu odchudzania? Jak tak to jaką?
– Tego nie da się opisać. Najlepszym potwierdzeniem tej różnicy są spostrzeżenia moich uczniów, którzy mówią: „Ale pani szybko biega” i podziw w ich oczach. Wspomnę również o wynikach badań: ciśnienie, zły cholesterol – wszystko w dół.
11. Patrząc z perspektywy czasu, co mogłaby Pani powiedzieć kobietom, które zastanawiają się nad podjęciem próby odchudzania?
– Dziś wiem, że była to najlepsza moja decyzja od wielu lat. Okazało się, że stałam się inspiracją dla przyjaciół i znajomych. To bardzo mobilizuje. Uważam, że decyzja jest tylko jedna. Ważne jest tylko jedno: trzeba CHCIEĆ.