PANI MARIA
- 14 kg
Pani Maria współpracę z Poradnią
rozpoczęła w czerwcu 2017 roku korzystając z Badania Analizy Składu Ciała, a
następnie decydując się na poprawę wyników. Pani Maria schudła 14kg osiągając
przy tym prawidłową strukturę ciała oraz znacznie poprawiając wyniki
krwi. Teraz Pani Maria to wulkan energii, którą dzieli się ze znajomymi i
rodziną zarażając przy tym zdrowymi nawykami żywieniowymi 🙂
Serdecznie gratulujemy !
Fot.: Arkadiusz Dalak
Makijaż: Paula Maluje Studio Urody
Fryzura: Kinga Walerysiak Hairdresser
PRZED SCHUDNIĘCIEM
PO SCHUDNIĘCIU
1. Pani Mario, co Panią skłoniło do skorzystania z usług Poradni?
– Kolega z pracy był na badaniu w Państwa Poradni i podał mój telefon. Właściwie to nie zamierzałam iść, ale bardzo przeszkadzała mi moja nadwaga, a także nie najlepsze samopoczucie, bo ciągle byłam zmęczona, miałam problemy z zasypianiem. Wyniki badań krwi ciągle się pogarszały , a biorąc pod uwagę liczne choroby stwierdzone u mnie (Hashimoto, nadciśnienie, chorobę wieńcową, przewlekłą białaczkę limfocytową) nie bardzo było wiadomo co jest tego przyczyną. Brane lekarstwa nie poprawiały samopoczucia, a hematolog zalecał prowadzić dotychczasowy tryb życia i oszczędzać się. Byłam bardzo sfrustrowana tym stanem rzeczy i nie miałam nic do stracenia, choć pewne obawy, czy to nie pogorszy stanu mojego zdrowia.
2. Jaka była Pani główna motywacja do podjęcia decyzji o zmianie nawyków żywieniowych ?
– Na pierwszym spotkaniu ,gdy okazało się , że mój wiek metaboliczny to 75 lat doszłam do wniosku, że nic dziwnego, że tak źle się czuję i pomimo obaw opisanych powyżej muszę spróbować chociaż zmniejszyć wagę poniżej 80 kg.
3. Czy przed wizytą w Poradni próbowała Pani innych rozwiązań, aby schudnąć? Diet, programów żywieniowych, rozwiązań „na własną rękę”?
– Oczywiście, że kilkakrotnie stosowałam różne diety z lepszym i mniejszym skutkiem. Efekt zwykle był krótkotrwały, ale z każdej z nich pozostawały jakieś nowe nawyki w moim sposobie odżywiania, np. zaczęłam unikać tłuszczów zwierzęcych, wieprzowiny, ciast kremowych, zasmażek, polubiłam picie wody w większych ilościach. Wyniki diet jednak nie utrwalały się.
4. Co było dla Pani najtrudniejsze podczas zmian nawyków żywieniowych?
– Zawsze bardzo lubiłam pieczywo we wszystkich odmianach : chrupiące bułeczki , słodkie rogaliki i chałeczki, świeży chlebek z chrupiącą skórką oraz ciasta i ciasteczka.
5. Co najbardziej Panią zaskoczyło podczas programu?
– Najbardziej zaskoczyło mnie, że tak szybko były efekty w postaci utraty kilogramów oraz to, że nie miałam napadów głodu, więc nie ,,rzucałam” się na jedzenie, a to co jadłam bardzo mi smakowało i nie musiałam się do niczego zmuszać.
6. Jak wspomina Pani współpracę ze swoją trenerem prowadzącym?
– Współpraca układała się nam bardzo dobrze. Rozmawiałyśmy o wszystkich moich problemach i trudnościach w stosowaniu programu aby znaleźć jak najlepszy sposób na ich pokonanie. Osoba prowadząca wykazała się ogromną cierpliwością i zrozumieniem dla moich potknięć oraz ciągle dopingowała mnie co bardzo podnosiło mnie na duchu i dawało silną motywację.
7. Czy widzi Pani różnicę w samopoczuciu, czy w zdrowiu po zakończeniu odchudzania? Jaką?
– Różnica w samopoczuciu jest kolosalna. Przede wszystkim mam tyle energii, że ,,wszystko mi się chce”. Czuje się lekko, wiem, że kłopoty dnia codziennego da się pokonać, jestem pełna radości i pozytywnego spojrzenia na świat. Z przyjemnością patrzę na siebie w nowej ,,odsłonie”. Myślę, że moje dobre samopoczucie przechodzi na moje najbliższe otoczenie. Ktoś z dalszych znajomych, z którym widziałam się przed wizytą poradni i teraz ponownie, powiedział, że jestem po ,,liftingu”. To bardzo miłe. Wyniki badań również świadczą o ogromnej poprawie stanu mojego zdrowia. Najbardziej jest to widoczne w badaniu krwi, zwłaszcza w ilości białych ciałek krwi , których przed zmianą nawyków żywieniowych był około 96 tysięcy, a teraz prawie 50 tysięcy mniej. Zdaję sobie sprawę , że do stanu uznawanego za właściwy jeszcze dużo brakuje, ale poprawa o 50% to duże osiągnięcie, a ja nie tracę nadziei, że jeszcze się poprawi.
8. Czy jest Pani zadowolona z osiągniętych efektów?
– Uważam, że taka zmiana pod względem wizerunkowym i zdrowotnym to ogromny sukces. Warto było podjąć ten wysiłek.
9. Czy uważa Pani, że jest Pani w stanie utrzymać efekty?
– Myślę, że tak. Najtrudniej znaleźć akceptację otoczenia zewnętrznego, które często uważa, że nie muszę tak restrykcyjnie przestrzegać przyjętego programu. Większość osób nie widzi ( w tym również moja siostra będąca lekarzem ) jak dotychczasowe nawyki żywieniowe są ich ogromnym ograniczeniem, a często zagrożeniem dla życia. Sądzę , że wszystko co robimy zależy przede wszystkim od naszej ,,głowy” i nawet jeśli są jakieś potknięcia i trudności to jeśli jesteśmy wewnętrznie przekonani do słuszności naszego postępowania to damy radę i będą efekty.
10. Co powiedziałaby Pani osobom, które zastanawiają się nad chudnięciem i zmianą nawyków żywieniowych?
– Na pewno warto spróbować, bo nasze dobre zdrowie i samopoczucie to szczęśliwsze życie nasze i naszych najbliższych. Decyzja nie jest łatwa. Trzeba sobie wszystko przemyśleć jak wprowadzać i dostosować zmiany żywieniowe do swoich obowiązków i trybu życia. Jak przygotować rodzinę, aby była dla nas wsparciem , a nie wrogiem. Nie bójmy się, bo warto spróbować, a dietetyk jest naszym oparciem i przyjacielem.